Z pasterskiej szopy do jednego z najbardziej znanych schronisk w Karkonoszach - tak można opisać ewolucję Domu Śląskiego. Początki tego miejsca były trudne, ale po wielu latach wysiłków opłaciły się. Zaczynając od schronisk dla pielgrzymów i lokalnych sporów, a potem jako koszary dla żołnierzy, dzisiaj pełni rolę schroniska dla turystów i dla wielu dłuższego przystanku w drodze na Śnieżkę.
Historia Domu Śląskiego
Początki sięgają 1665 roku, gdy dla pasterzy i robotników budujących kaplicę św. Wawrzyńca na Śnieżce postawiono szopę zwaną „Pańską budą”. W XIX wieku, wraz z rozwojem turystyki, zaczęły powstawać pierwsze schroniska. Kupiec Stefen Mitlöhner zbudował czeską "Obři Bouda", a w 1847 r. bracia Heldmannowie otworzyli "Heldmann Baude", które spłonęło w 1888 r. w tajemniczych okolicznościach.
Na jego miejscu w 1904 roku powstał Dom Śląski – nowoczesne, alpejskie schronisko. W 1924 r. zainstalowano turbinę wiatrową, jednak została uszkodzona przez śnieg już w kolejnym roku.
Po II wojnie światowej obiekt przejęła polska administracja. W latach 1950–2005 mieściła się tu strażnica Wojsk Ochrony Pogranicza. Po przystąpieniu Polski do strefy Schengen budynek przestał pełnić funkcję granicznego posterunku.
Od 2007 r. Dom Śląski znajduje się w rękach prywatnych. To najwyżej położone schronisko po polskiej stronie Sudetów (1400 m n.p.m.), idealnie położone przy głównym szlaku z Karpacza na Śnieżkę.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz