Okazuje się, że rzesze turystów odwiedzających Karkonosze nie wpływają zbyt mocno na ogólne zarobki mieszkańców poszczególnych miast i gmin. Okazuje się, że turystyczne tuzy jak Karpacz czy Szklarska Poręba nie oferują lepszych zarobków dla większości mieszkańców niż mniejsze gminy jak Kowary czy Jeżów Sudecki. W kurortach lepiej zarabiają tylko ludzie lub firmy zajmujące się obsługą tego dużego ruchu turystycznego.
Wielkimi krokami zbliża się huczne otwarcie Przystanku Karkonosze w Miłkowie na trasie Jelenia Góra-Karpacz. Obiekt będzie służył głównie przyjezdnym turystom, których rocznie nasz region odwiedza ok. 2 miliony.
Już wkrótce hotel Gołębiewski w Karpaczu przestanie być największym w Polsce. Większy będzie, otwierany w bólach, hotel nad morzem w Pobierowie. Po drodze nie obyło się bez kłopotów i podobnie jak w Karpaczu... samowoli budowlanej.
- Śpimy w Karpaczu czy Szklarskiej?Takie pytanie czasami zadają mieszkańcy odległych miast, którzy często przyjeżdżają w Karkonosze. Szacuje się, że w Karpaczu nocuje rocznie ok. 150 tys. turystów, nieco mniej w Szklarskiej Porębie oraz dużo mniej w okolicznych małych miejscowościach podgórskich typu Podgórzyn czy Przesieka.
Zbliża się długo wyczekiwany moment – już 28 sierpnia 2025 roku nastąpi otwarcie parku handlowego Przystanek Karkonosze. To wydarzenie zapowiada się niezwykle atrakcyjnie zarówno dla miłośników zakupów, jak i całych rodzin szukających rozrywki w ostatnich dniach wakacji.
W związku z organizacją drugiego etapu 82. Tour de Pologne UCI WorldTour na trasie z Karpacza do Karpacza w dniu 5 sierpnia 2025 roku wystąpią spore utrudnienia w ruchu.
Skocznia narciarska Orlinek (im. Stanisława Marusarza) to historyczna i niezwykle malownicza atrakcja turystyczna w Karpaczu, przy ul. Olimpijskiej (Górny Karpacz), tuż obok stacji kolei linowej na Kopę.
Zapora na Łomnicy to niewielka, ale malownicza zapora wodna zlokalizowana w Karpaczu (woj. dolnośląskie), na rzece Łomnicy – jednej z najbardziej kapryśnych i gwałtownych rzek Karkonoszy.
Choć wygląda jak dzieło natury, Dziki Wodospad w Karpaczu to zapora zbudowana przez człowieka. Powstał, by ujarzmić groźną rzekę Łomnicę, a dziś przyciąga turystów, którzy nie podejrzewają, że to efekt inżynierskiej precyzji.
W rejonie Karpacza odbyło się szkolenie z zakresu ewakuacji z kolei linowych. Ćwiczenia przeprowadzono na kolei linowej na Kopę oraz na wyciągu narciarskim pod Wangiem.
Kolejny ważny etap przygotowania kandydatów do służby w Grupie Karkonoskiej GOPR został zakończony. Dziewięciu kursantów wzięło udział w intensywnym szkoleniu z zakresu ratownictwa ścianowego – jednego z najbardziej wymagających obszarów działań ratowników górskich.
Na górnej stacji kolei linowej na Kopę otwarto nowe zejście na peron, które zostało przygotowane specjalnie dla turystów zjeżdżających w dół. To rozwiązanie ma na celu uporządkowanie ruchu pasażerów – osoby wjeżdżające na górę korzystają z innego wyjścia, co poprawia komfort i bezpieczeństwo wszystkich podróżnych.